Jaką taryfę wybrać dla domu? G11, G12… a może G12W?

dzień i noc

Zastanawialiście się jaką taryfę wybrać dla domu? G11 czy może G12? Wiecie co to G12W? A może nawet nie wiecie, jaką macie taryfę? Zapraszam zatem do lektury!

G11

Jest to najprostsza, ale też najbardziej popularna taryfa. Wybierana jest najczęściej, gdyż jest taryfą podstawową i nie wymaga od nas żadnego kombinowania. Płacimy cały czas tyle samo za prąd niezależnie od godziny lub dnia tygodnia, dlatego nie musimy się nadmiernie zastanawiać się, kiedy i w jaki sposób zużywamy prąd, w przeciwieństwo do taryf G12 i G12W.

G12

Jest to dwustrefowa taryfa. Oznacza to, że w zależności od godziny, płacimy za energię elektryczną różne stawki. Przedstawia się to najczęściej tak, że w godzinach nocnych od 22.00 do 6.00 oraz od 13.00 do 15.00 płacimy mniej, a w pozostałych godzinach płacimy więcej. Tańsza taryfa często zwana jest pozaszczytową, a droższa strefą szczytową.

G12w

To także dwustrefowa taryfa, jak zresztą widać po samej nazwie musi mieć dużo wspólnego z G12. To jak najbardziej prawda, ale co oznacza to magiczne „W”? To nic innego jak „weekend”. Co to znaczy? Że strefą pozaszczytową są nie tylko godziny 22.00 – 6.00 i 13.00 – 15.00, ale także cały weekend. Zazwyczaj zaczyna się o 22.00 w piątek i kończy o 6.00 w poniedziałek.

Którą taryfę dla domu wybrać? G11, G12 czy G12W?

Na to pytanie nie ma prostej odpowiedzi. Wszystko zależy oczywiście od tego, w jaki sposób korzystamy z energii elektrycznej.

Z Taryfy G11 na pewno będziemy chcieli skorzystać, jeżeli zużywamy energię elektryczną dość równomiernie, lub najwięcej energii schodzi nam podczas godzin szczytowych. Nad tą taryfą powinni zastanowić się ludzie, którzy nie wychodzą z domu podczas dnia bo np. pracują w domu lub są na emeryturze. Wybrałbym też tą taryfę, jeżeli nie przejmowałbym się rachunkami za prąd z powodu majętności. Ale podejrzewam, że osoby, którym wysokość rachunków za prąd są obojętne nie czytają tego typu stron 🙂

Taryfa G12 jest bardzo przydatna, jeżeli większość czasu pozaszczytem jesteśmy poza domem i nie zużywamy wtedy energii elektrycznej. Tutaj możemy już zacząć kombinować z oszczędzaniem. Możemy np. ustawić niektóre urządzenia jak np. pralkę na włączenie właśnie podczas godzin pozaszczytowych.

Taryfa G12W jest podobna do G12, tylko że dodatkowo oszczędzamy także podczas weekendu. Możemy wtedy swobodnie używać urządzeń elektrycznych w tańszej taryfie, zrobić pranie czy zmywanie. Jeżeli spędzamy weekendy w domu i potrafimy zaplanować korzystanie z urządzeń elektrycznych w określonych godzinach to polecam tą taryfę.

Jeśli chcecie poznać więcej informacji z tego zakresu to zapraszam do sekcji Energia dla domu.


  1. Nabil

    Właśnie zastanawiałem się nad wyborem taryfy, ale już chyba wiem. Często mnie nie ma w ciągu tygodnia a siędzę weekendami, to wybiorę G12w! Mam nadzieję, że faktycznie zaoszczędzę na prądzie.

    Odpowiedz

    1. faks

      Kilka lat mialem G12 teraz przeszedlem na G12w. Co kazde rozliczenie mam obnizki rachunkow. Co ciekawe przyjzalem sie urzadzeniom w domu i co dziwne sa takie modele ktore niby wylaczone a np 20 W non stop pobieraja, no pralka. To sa prawdziwi zlodzieje naszej kasy bo 24 h takiego pozeracza to daje dosc spore zużycie…

      Odpowiedz

  2. Marek

    Witam, mam pytanie odnoście taryf. Z tego wynika, że jak każdy weźmie G12W to będzie najlepsza opcja z tego względu, że jest najwięcej godzin „rabatu” w porównaniu do G12, ale czy przypadkiem nie są doliczane do taryfy G12w jakieś dodatkowe stałe koszty miesięczne?
    Opłata OZE 1.33
    Składnik Stały stawki sieciowej 13.74
    Opłata przesyłowa zmienna dzienna 41.06
    Opłata przesyłowa zmienna nocna 15.23
    Energia czynna dzienna 44.22
    Energia czynna nocna 41.62
    Opłata abonamentowa 1.60
    Opłata handlowa 14.99
    Opłata przejściowa 8.00
    Czy da się jakoś wyłączyć tą opłatę handlową? Lub zmienić cokolwiek z listy opłat, żeby zaoszczędzić?

    Odpowiedz

  3. Folly

    Ja teraz korzystam z taryfy g12,ale strasznie mnie męczy to celownie w odpowiednie godziny. Jak nie ma człowieka cały czas w domu, to nie jest to najwygodniejsze.

    Gorzej, że nie chce mi się wymieniać licznika, by wrócić do taryfy g11. Szkoda,że to tyle formalności. …

    Odpowiedz

  4. Monika

    Opłata handlowa jest doliczana przez sprzedawcę prądu. Kiedyś prąd kupowało się tylko od dystrybutora teraz dystrybutor musi udostępniać infrastrukturę innym podmiotom stąd możliwość zakupu prądu np przez operatorów komórkowych. Mają oni często niższą cenę za 1kWh ale za to dokładają opłaty handlowe. Jak opłata jest wyższa jak 5zl netto to często gra nie jest warta świeczki. Pozostałych opłat uniknąć się nie da.

    Odpowiedz

    1. Tomek

      Wszystko zależy jeszcze od zużycia prądu Pani Moniko 🙂 im jest ono większe, tym większa rola ceny za kWh energii elektrycznej, a mniejsza opłaty handlowej. Moim zdaniem do 120-150 zł na rachunku rzeczywiscie opłata handlowa gra olbrzymie znaczenie, później jej udział staje sie coraz bardziej marginalny.

      Pozdrawiam,
      Tomek

      Odpowiedz

  5. Ewa

    A jaka taryfa jest najbardziej opłacalna jeśli ogrzewamy dom pompą ciepła, a jednocześnie mamy panele z umową na odsprzedaż energii ?(nasz dostawca to Enea)Czy wtedy warto bawić się w G12W? Czy w godzinach „droższych” zarabiamy więcej na odsprzedaży energii? pozdrawiam

    Odpowiedz

    1. Bodzio

      W przypadku ogrzewania opłacalna jest G12r tzw. „ekonomiczna dolina” dzieli dobę na pół po 6+6 i 3+9 i przy kupnie około 610 kWh w 2021 płacisz około 240 zł czyli 0,39 zł/kWh – można ją też zamówić na liczniku przedpłatowym jeśli nie chce się przekraczać budżetu na ogrzewanie.

      Odpowiedz

  6. Bodzio

    Zabrakło info o taryfie G12r „ekonomiczna dolina” dzieli dobę na pół 3+9 oraz 6+6 a stawka brutto za kWh wynosi nawet 0,39 zł przy kupnie około 610 kWh za około 240 zł, gdy w tym samym czasie stawka brutto na G11 wynosi 0,81 zł!

    Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres email nie będzie widoczny.

*