Porównywarka ofert fotowoltaiki Rachuneo jest kolejną na mojej liście “do sprawdzenia”. Wcześniej przetestowałem dla Was już dwa inne serwisy w podobnym charakterze – Ekofachowcy oraz Optimal Energy. I jak do tej pory, udało mi się ustalić, że obie porównywarki mają jeszcze nad czym popracować. Jak to będzie w przypadku usług Rachuneo? Jak wyglądają wyniki ich narzędzia fotowoltaicznego? Sprawdźmy!
Rachuneo jest polskim serwisem, zajmującym się porównywaniem cen prądu, gazu oraz fotowoltaiki. Strona zajmuje się również sprawdzaniem ofert z zakresu telefonii komórkowej, a wkrótce także TV czy internetu. Strona świadczy wsparcie m.in. w zakresie zmiany sprzedawcy energii. Możemy tutaj liczyć na załatwienie przez specjalistów Rachuneo wszystkich formalności. Serwis dostarcza również automatyczną płatność za prąd, gaz oraz doładowania telefoniczne. Założenie konta i prowadzenie go jest darmowe, ponieważ jak podaje na swojej stronie Rachuneo, zarabiają oni na rozliczeniach z partnerami.
Właśnie tutaj pojawiają się moje wątpliwości co do działania porównywarki fotowoltaiki Rachuneo. Zaraz po wejściu w zakładkę z porównaniem ofert, zobaczymy zachęcenie do skorzystania z usług partnerów serwisu:
I choć w takich współpracach, z zasady nie ma nic złego, to jednak można się zastanawiać, czy nie zależności biznesowe nie będą wpływały na wyniki porównania.
Postanowiłem przetestować porównywarkę fotowoltaiczną Rachuneo i przekonać się, czy jej wyniki będą rzetelnym porównaniem, czy tylko formą reklamy partnerów strony.
Korzystanie z porównania ofert fotowoltaiki w Rachuneo jest proste. Przewrotnie, powiedziałbym nawet, że zbyt proste. Jak to wygląda? Po wejściu na stronę i wybraniu opcji „Porównywarki” przejdziemy do zakładki, w której znajdują się różne narzędzia oraz ich krótkie opisy.
Po kliknięciu w interesującą mnie porównywarkę fotowoltaiki zobaczyłem dwie opcje, z których można skorzystać, aby otrzymać oferty. Pierwszą z nich jest opcja czatu ze specjalistą (Choć tak naprawdę jest to chatbot, który zbiera od nas dane kontaktowe). Bot prosi nas o podanie wyłącznie imienia i nazwiska, adresu mailowego czy telefonu. Narzędzie to nie pomoże nam w doborze żadnego konkretnego systemu, ponieważ nie dostaje żadnych informacji na ten temat. W praktyce służy ono jedynie do pozyskania kontaktu.
Drugą opcją jest samodzielne porównanie, czyli właściwa porównywarka. Niestety w tym przypadku jest to określenie mocno na wyrost, ponieważ nie ma to zbyt wiele wspólnego z porównaniem ofert, (a przynajmniej rzetelnym porównaniem ofert). Porównywarka Rachuneo wymaga od nas jedynie podania regionu (wybieramy województwa, choć znacznie lepiej lokalne oferty mogłyby zostać dobrane poprzez podanie kodu pocztowego) i rocznego zużycia prądu (tutaj też mamy kilka przedziałów do wyboru).
Jest to zdecydowanie zbyt mało informacji, aby jakkolwiek dobrać moc instalacji. A co za tym idzie koszty, które będą podane, mogą mocno odbiegać od realnych ofert pasujących do naszych potrzeb i warunków. Jak to powinno wyglądać? Powinny paść pytania precyzujące, takie jak:
Nie oczekiwałem zbyt wiele od porównywarki Rachuneo, właśnie ze względu na znikomą ilość danych wymaganych do znalezienia oferty. Firmy, jakie zostały mi przedstawione w wynikach, nie były dla mnie niespodzianką. Powiem nawet, że się ich spodziewałem.
Efekty kalkulacji, w dowolnym wariancie zawsze są bardzo podobne i mają wiele wspólnego z banerem, na którym znajdują się partnerzy serwisu Rachuneo powiązani z fotowoltaiką:
Ponieważ miałem bardzo dużo czasu, sprawdziłem wszystkie województwa i przedziały zużycia prądu, które są dostępne w porównywarce fotowoltaiki Rachuneo. W każdym przypadku wyniki ograniczają się wyłącznie do firm, które są partnerami Rachuneo. Ciężko zatem mówić o rzetelnym porównaniu ofert i usług różnych firm, ponieważ po prostu tutaj tego nie ma. Tak prezentują się wyniki dla województwa wielkopolskiego:
Różnice między poszczególnymi regionami prawdopodobnie występują tylko z powodu ograniczonego obszaru działania danej firmy. Tak wyglądają wyniki dla województwa kujawsko-pomorskiego:
Tak jak już mówiłem, wyniki są kompletnie nieobiektywne oraz mocno ograniczone. Jednak same opisy ofert są według mnie dobrze pokazane. W ofercie nie ma zbędnych informacji, a one same są wystarczające, aby porównać cenę zestawu oraz jakość. Prócz krótkich, wypunktowanych zalet danej firmy, w opisie ofert znajdziemy:
Ostatnim punktem w opisie oferty jest czerwony guzik „Sprawdź”, bardzo mocno wyróżniający się i przyciągający uwagę, co raczej nie jest przypadkiem. Gdy go nacisnąłem, zostałem przekierowany do formularza kontaktowego:
Z regulaminu wynika, że nasze dane mogą trafić również do innych firm, a nie tylko do tej, którą jesteśmy zainteresowani. Jeśli zdecydujecie się podać te dane, przygotujcie się na masę telefonów i spamu na mailu odnośnie ofert fotowoltaiki. Ja przerabiałem to już przy opisywaniu porównywarki Optimal Energy, a także Ekofachowcy. Nieco zmądrzałem i teraz już staram się unikać podawania swoich prawdziwych danych 🙂
Na ten moment, moje zdanie na temat porównywarki fotowoltaiki Rachuneo może być tylko jedno – według mnie nie warto z niej skorzystać. Jej wyniki są uzależnione wyłącznie od tego czy dana firma jest partnerem serwisu. Korzystanie z porównywarki Rachuneo nie ma żadnego uzasadnienia. Użytkownikowi nie daje właściwie nic – dostaje bowiem jedynie ograniczone oferty firm partnerskich. Podane ceny są niewiarygodne, ponieważ nie są indywidualnie dopasowane. Skoro nie ma żadnej korzyści ze stosowania usług pośrednika (w tym przypadku serwisu Rachuneo) to po co to robić? Mimo że usługi serwisu są darmowe, ostatecznie i tak pośrednio za nie płacimy. Jak samo Rachuneo zaznacza, rozlicza się z partnerami. A więc gdy skorzystamy z usługi wykonawcy wybranego przez serwis, prędzej czy później pośrednio zapłacimy za jego korzystanie (ostatecznie klient ma udział we wszystkich kosztach firmy). W takim wypadku lepiej zająć się samemu zamówieniem usług i pominąć wszelkich pośredników.