Fotowoltaika w Polsce stała się popularnym rozwiązaniem zapewniającym tanią energię elektryczną. Wpływ na to mają rosnące ceny prądu, a także coraz niższy koszt inwestycji w energię słoneczną i liczne dofinansowania. Panele fotowoltaiczne nie muszą służyć jedynie do zasilania gniazdek czy lamp w naszych domach. Mogą one również stanowić źródło ciepła. Jak działa ogrzewanie fotowoltaiczne? Czy się opłaca? Sprawdźmy!
Oczywiście, fotowoltaika nie może bezpośrednio ogrzać domu. Aby używać jej w tym celu, należy połączyć ją ze źródłem ciepła, które wykorzystuje energię elektryczną do działania. Najlepiej współgrającym z panelami fotowoltaicznymi źródłem ciepła jest pompa ciepła, ale nie jest to jedyne możliwe rozwiązanie.
Połączenie pompy ciepła i fotowoltaiki jest często polecane, jeśli już decydujemy się na ogrzewanie fotowoltaiczne. Pompa ciepła, która czerpie około 75 – 80% z otoczenia (wody, gruntu czy powietrza) potrzebuje jedynie 20 – 25% energii elektrycznej do swojego funkcjonowania. Jest to jedno z najbardziej opłacalnych rozwiązań ogrzewania fotowoltaicznego. Dodatkowo wyposażając się w pompę ciepła, można skorzystać z dofinansowania Czyste Powietrze oraz ulgi termomodernizacyjnej. Już niedługo ma wejść w życie również dedykowany program „Moje Ciepło”. Ma on być dostępny dla nowo powstałych budynków, do tej pory dofinansowania były dostępne jedynie w przypadku wymiany źródła ciepłą.
Szczegółowo połączenie pompy ciepła i fotowoltaiki opisałem w jednym z moich artykułów – Pompa ciepła i fotowoltaika – czy to dobre połączenie?. Zapraszam Was do zapoznania się z nim.
W tym przypadku jest kilka opcji. Najczęściej jednak łączy się panele fotowoltaiczne z matami grzewczymi lub kotłem elektrycznym. Kocioł działa podobnie do czajnika elektrycznego, posiada grzałkę, która nagrzewa wodę, następnie trafia ona do systemu grzewczego, ocieplając pomieszczenia. Folie czy maty wykorzystują opór prądu i bezpośrednio zmieniają energię elektryczną w cieplną. Najlepiej pomyśleć o tym rozwiązaniu na etapie budowy lub gruntownego remontu domu.
Wszystkie wymienione wyżej rozwiązania mają szereg zalet:
Niestety rozwiązania te mają również sporą wadę, jaką są koszty początkowe związane z tą inwestycją. Ale czy mogą się one zwrócić?
Początkowe koszty inwestycji są wysokie, nie da się ukryć, jednak oszczędności, które płyną przez kolejne lata z użytkowania ogrzewania fotowoltaicznego, bardzo mocno zachęcają. Dodatkowo biorąc pod uwagę, iż ceny prądu i ogrzewania rosną, rozwiązanie takie zyskuje jeszcze bardziej!
Przedstawię przybliżone koszty dla wymienionych wcześniej sposobów ogrzewania fotowoltaicznego. Nasz przykładowy dom będzie miał 150 m2 i zapotrzebowanie cieplne około 50 kWh/m2.
Dla naszego przykładowego domu, który zużywa na potrzeby C.W.U., wentylacji i ogrzewania wody dla 4 osób, około 11.000 kWh, pompa ciepła o współczynniku efektywności 3,5 zużyje około 3.200 kWh/rocznie. Pozwoli to zaspokoić zapotrzebowanie na ogrzewanie domu. Koszt takiej pompy wynosi ok. 23.000 zł, a czas, w którym się zwróci to około 4 lata. Jest to najdroższe źródło ciepła, jakie dziś przedstawię, jednak z racji, że pobiera najmniej prądu, instalacja dobrana do niej będzie tańsza niż w kolejnych przykładach. Fotowoltaika do tej pompy ciepła powinna mieć około 4 kW mocy. Jej koszt wyniesie około 15.000 zł i zwróci się po 7 latach. Łączna kwota, jaką przyjdzie nam zapłacić to 38.000 zł!
A jak wyglądają rachunki za ogrzewanie?:
Roczne koszty ogrzewania są 10 razy mniejsze! Połączenie fotowoltaiki z pompą ciepłą, patrząc z tej perspektywy, jest niezwykle opłacalne. Tym bardziej że ceny prądu będą szły w górę, za tem jeśli nie będziemy mieć instalacji PV, koszty eksploatacji pompy ciepła również będą wyższe.
Koszt mat grzewczych to 17.000 zł, a więc mniej niż w poprzednim wypadku. Jednak potrzebują one instalacji fotowoltaicznej 2 razy większej, z czym wiążę się koszt około 31.000 zł za fotowoltaikę. Czas zwrotu za folię czy maty grzewcze to około 3 lat, a instalacji PV 6 lat.
Opłacalność dodania fotowoltaiki widać również przy matach grzewczych:
Jest to najdroższe rozwiązanie, zarówno bod względem początkowych kosztów inwestycji jak i późniejszych kosztów eksploatacji. Sam kocioł elektryczny to koszt “jedynie” 4.000 zł. Źródło ciepła w tym wypadku jest tanie, jednak koszt instalacji fotowoltaicznej może wywołać zawrót głowy – wynosi ok. 51.000 zł.
Roczne koszty ogrzewania w tym wypadku są też dość duże. Bez paneli słonecznych wynoszą około 7.000 zł. W przypadku, gdy mamy moduły słoneczne ten koszt wynosi tylko 760 zł. Rozpatrując zakup kotła elektrycznego, warto zwrócić uwagę na jego koszty utrzymania i rozważyć połączenie go z instalacją fotowoltaiczną.
Ogrzewanie fotowoltaiczne nie jest jeszcze zbyt popularne, głównie ze względu na wysoką cenę tej inwestycji. Uważam jednak, że łączenie elektrycznego źródła ciepła z fotowoltaiką jest bardzo przyszłościowym rozwiązaniem. Mimo wysokiej ceny, oszczędności, jakie wynikają z posiadania ogrzewania fotowoltaicznego, będą płynąć przez wiele lat, ponieważ instalacja taka działa ponad 20 lat. Ponadto wygoda użytkowania ogrzewania fotowoltaicznego jest bardzo duża:
Biorąc pod uwagę koszty, ale także zalety ogrzewania fotowoltaicznego zdecydowalibyście się na nie?