Fotowoltaika prócz mikroinstalacji, najczęściej budowanych na dachach, może także pokrywać duże przestrzenie, tworząc farmy fotowoltaiczne. W Polsce pojawia się ich coraz więcej i są one coraz bardziej opłacalne. Jest to inwestycja, która wymaga dużych nakładów finansowych i nie każdy może sobie na nią pozwolić. Dlaczego inwestorzy decydują się na budowanie farm fotowoltaicznych? I czy faktycznie farma fotowoltaiczna jest opłacalna?
Farma fotowoltaiczna jest podobna do zwykłej mikroinstalacji pod względem budowy. Różni się jednak pod względem obszaru zabudowy i mocy. Na jej wybudowanie nie wystarczy dach, a potrzebne jest kilka hektarów gruntu. Moc farm fotowoltaicznych zaczyna się od kilkudziesięciu kilowatów do kilku megawatów. Budowa elektrowni słonecznej trwa zazwyczaj tylko parę tygodni, co w porównaniu do budowy innych rodzajów elektrowni, jest tempem ekspresowym.
Inwestycja w farmę fotowoltaiczną wymaga dużego nakładu finansowego, jednak z uwagi na prężnie rozwijający się sektor usług energetycznych, rokowania farm fotowoltaicznych są bardzo dobre. Ta inwestycja zaczyna na siebie zarabiać dopiero po kilku latach. Jednak trend dzięki któremu m.in. cena paneli fotowoltaicznych spada, może znacznie skrócić czas zwrotu inwestycji.
Oczywiście z przedsięwzięciem tego typu wiąże się sporo wyzwań i formalności. Często wynikają spory ze względu na to, że farma fotowoltaiczna powstaje zbyt blisko budynków mieszkalnych. W internecie znalazłem kilka artykułów, w których były opisane spory między inwestorem, a mieszkańcami mieszkań, przy których ma powstać farma fotowoltaiczna. Niestety, w Polsce przepisy nie określają odległości farmy fotowoltaicznej od budynków mieszkalnych. Można jedynie znaleźć informację, że farma powinna znajdować się nie dalej niż 200m od linii średniego napięcia.
Farma fotowoltaiczna musi się opłacać, inaczej chyba nikt by ich nie budował? A od czego zależy opłacalność farmy fotowoltaicznej? W skrócie – od stosunku osiąganych zysków, do poniesionych kosztów.
Jak już wspominałem, koszt farmy fotowoltaicznej jest duży. Farma fotowoltaiczna o mocy 1 MW może kosztować nawet 4.500.000 złotych! Co składa się na tak duże koszty?
Ceny instalacji maleją, spekuluje się, że niedługo inwestor, który zamówi farmę fotowoltaiczną “pod klucz” zapłaci za nią 3,5 mln złotych. Uważam, że opłacalność farm fotowoltaicznych będzie jeszcze rosnąć, przez niższe ceny inwestycji oraz przez rozwój technologii, zwiększającej wydajność modułów fotowoltaicznych.
A ile można zarobić na takim przedsięwzięciu? W 2019 roku, za megawatogodzinę można było otrzymać około 400 zł, zatem produkując ok. 1000 MWh, w skali roku możemy zarobić 400 tys. zł. Farma fotowoltaiczna może pracować przez 30 lat, i przez ten okres przynieść nam 12 mln przychodu! Oczywiście, musimy odjąć kwotę którą włożyliśmy na początku, jednak nadal daje nam to około 7 mln 500 tys. zł zysku. Czas zwrotu kosztów w tym przypadku wynosi ponad 11 lat!
Biorąc pod uwagę fakt, że ceny podzespołów spadają, farma fotowoltaiczna będzie opłacalną i przede wszystkim pewną inwestycją.
Fotowoltaika jest zawsze chętnie wspierana finansowo, przez różne programy, przy małych instalacjach mamy dofinansowania do fotowoltaiki, takie jak Mój Prąd czy Czyste Powietrze. Jednak jeśli chodzi farmy fotowoltaiczne sprawa wygląda nieco inaczej – dotacji nie ma aż tyle i trudniej je dostać. Oczywiście część środków z UE, które zostały przyznane w ramach wsparcia przemiany energetycznej trafi zapewne na wsparcie farm fotowoltaicznych. Pomoc finansową w przypadku elektrowni słonecznych najszybciej można znaleźć w Regionalnych Programach Operacyjnych oraz w bankach, które chętnie wspierają inwestycje związane z zieloną energią. Europejski Bank Inwestycyjny, wspiera w Polsce aż 66 farm fotowoltaicznych!
Zastosowanie nowych technologii (np. perowskitów), niższe ceny podzespołów fotowoltaicznych, liczne dofinansowania i ogólna promocja fotowoltaiki, sprawia, że energia słoneczna ma w Polsce świetlaną przyszłość :).